kraina niezapominajek

kraina niezapominajek

niedziela, 17 maja 2015

Kraina niezapominajek, kaszubskie kwiaty i Głogówek


Miałam cichą nadzieję, że skończę
tą poszewkę za nim pojedziemy do Pomianowa.
Niestety nie zdążyłam.
Troszkę szkoda, bo haftując te kaszubskie kwiaty,
przed oczami ciągle miałam niezapominajki, 
które o tej porze roku zalewają sad w Pomianowie



Tym razem mam Wam do zaprezentowania kaszubskie kwiaty.
Haft, który bardzo mnie urzekł, 
ale też którego wykonie kosztowało mnie dużo cierpliwości



Ostatnio bardzo pokochałam haft krzyżykowy,
jednak...
haftowanie gałązek już mi tak dobrze nie szło.




Na początku z tymi gałązkami jakoś w ogóle nie mogłam się odnaleźć,
pod koniec jednak było już zdecydowanie lepiej.
Może więc jeszcze kilka podobnych haftów i jakoś to będzie ;)
choć nie chciałabym szybko do gałązek powrócić ;)


Prawda, że poszewka kojarzy się z niezapominajkami?





 Bardzo lubię te kwiatki
i o tej porze roku
Pomianów naprawdę wygląda jak Kraina niezapominajek :)


Ale to nie koniec zdjęć na dziś,
bo tym razem wracając z Pomianowa,
zahaczyliśmy po drodze o Głogówek i zamek jaki się tam znajduje.
Niestety nie jest on w najlepszym stanie, 
choć według Pana, który nas po nim oprowadzał,
jest szansa, że doczeka się lepszych czasów. 




Osobiście bardzo lubię takie zrujnowane obiekty.
Mają one w sobie jakąś taką... tajemniczość, 
która zawsze bardzo mnie pociąga :)
Dlatego tym bardziej wszystkim polecam, by będąc w pobliżu
koniecznie Głogówek odwiedzić :)



Dziękuję Wam za odwiedziny
i wszystkie komentarze 
oraz 
serdecznie 
Pozdrawiam :)

piątek, 8 maja 2015

Kocie igielniczki

Dziś ponownie post o Miaukotach :)
15.05 o 16 w herbaciarni "Herbata" w Bytomiu odbędzie się bazarek dla kotów,
postanowiłam więc, że i ja się do niego przyłączę. 
Najpierw przeszukałam swoją szafę. 


Znalazłam cztery serwetki, cztery poszewki i jeden bieżnik :)
większość z tych rzeczy zrobiłam dla siebie, 
ale skoro tak kocham robótki to mogę zrobić jeszcze raz, 
a kociątka może będą miały z tego parę groszy dla siebie :)

To jednak nie wszystko co przygotowałam.
Skoro jest to bazarek dla kotów to przydałoby się też coś z kocim akcentem,
postanowiłam więc zrobić troszkę igielników.
Oto i one ;)





Takie śliczne kocie guziczki znalazłam na allegro
i już nie mogłam się im oprzeć :)



Bazyl jako mój wierny towarzysz pracy, 
od razu zapałał wielką miłością do igielników, 
każdy nowo powstały igielnik trzeba było chować tak by kot nie miał do niego dostępu ;)



I tyle na dziś :)
W następnym poście będzie już poszewka,
którą na dniach powinnam skończyć.

Życzę Wam miłego weekendu i nadchodzącego tygodnia,
a za wszystkie komentarze dziękuję 
Pozdrawiam :)